About La Lhoux

My photo
Warszawa, Poland
Trochę na poważnie, trochę żartem o życiu, podróżach, modzie, miejscach, do których warto zajrzeć, postaciach , które sprawiają, że świat jest bardziej kolorowy, o książkach , o marzeniach, o tęsknotach i o moich internetowych znajdach...

Cykl `z szafy`: świąteczne śniadanie

09.04.2012


26-go marca zbuntowałam się i postanowiłam udowodnić, że o ciuchach pisać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej.
I ja się tu wcale nie chwalę, ale , być może , mam talent...?
Skoro więc ciemno wszędzie i głucho wszędzie, bo jest 3.46, a mnie godzinę temu obudził pzerażający głód i  zjadłam cztery kawałki wiśniowego mazurka, wykorzystam ten błogi spokój i satysfakcję jaka może płynąć jedynie z poczucia sytości,  i szybciutko napiszę o moim wielkanocnym mundurku.
Powiedziałam `mundurku` , bo  tak wyszlo w tym roku. Pogoda mnie nie zainspirowała, a wręcz przeciwnie, pozbawiła mnie jakiejkolwiek kreatywności w dziedzinie `na garba wrzucone`.
No to zaczynam:

t-shirt w kolorze kość słoniowa, H&M
chanelowski żakiecik z dzianiny, Zara, zakupiony w 2008 roku w Londynie


spodnie cygaretki, długość 7/8, Zara, zakupione w Londynie w 2008 roku


baleriny z lakierowanymi czubkami , Paolo Parma, zakupione dwa lata temu w Złotych Tarasach, sklepu  nie pamiętam


zegarek, bransoletka i kolczyki : te same co tydzień temu, czyli mój zestaw firmowy

Do za tydzień !

No comments:

Post a Comment