About La Lhoux

My photo
Warszawa, Poland
Trochę na poważnie, trochę żartem o życiu, podróżach, modzie, miejscach, do których warto zajrzeć, postaciach , które sprawiają, że świat jest bardziej kolorowy, o książkach , o marzeniach, o tęsknotach i o moich internetowych znajdach...

New York, New York

25.06.2012


Hamptons, Hamptons  here we come, czyli lato w Nowym Jorku...


W Nowym Jorku właśnie zaczęło się lato. Już pierwszego dnia 40 stopni plus 90-100% wilgotność. Piekło na ziemi. 
Oficjalny początek lata w USA nieoficjalnie przypada jednak na ostatni poniedziałek maja-Memorial Day i kończy się w pierwszy poniedziałek września -Labour Day. To nieoficjalnie:)
Jak już wspomniałem jest bardzo gorąco i według meteorologów tak ma już być do końca sezonu.Nowojorczycy szukają więc ochłody jak tylko mogą i gdzie tylko mogą. 
Plaż w okolicy jest mnóstwo: do wyboru do koloru; nawet w obrębie miasta, np na Brooklynie.
Ale fashionable crowd, rich and famous or wannabes każdego lata gromadnie pędzą  do Hamptons: a few small villages/towns about 1.5 -3.5 hour drive from NYC, w zależności od korków na autostradzie . 
The Hamptons to: Westhampton, Quogue, Southampton , Water Mill, Bridgehampton, East Hampton, Amaganset i Montauk. 
Wszyscy szanujący się bogaci i sławni mają tu swoje "domki letniskowe", a jeżeli nie mają to każdy kto tylko może wynajmuje takowe na całe lato lub przynajmniej na parę tygodni. 
"Domki letniskowe" to  3-4 sypialnie ,200-300 metrów , oczywiście basen, a często rownież kort tenisowy, at least.  Do kupienia za parę milionów , do wynajęcia od $10-20 tys. do ponad $100 tys. za miesiąc . Rekord  ubiegłego  roku należy do pewnej bogatej pani z Florydy, która za wynajęcie 15-sto sypialniowego domu na dwa tygodnie w sierpniu zapłaciła $ 500 tys...
Wszyscy jadą to the Hamptons to see, to be seen and to party of course. 
Spacerując po East Hampton's Main Street lub w lokalnym Starbucks można spotkać the Hilfigers, the Laurens , the Spielbergs, the Baldwins, Madonna, Gwyneth Paltrow i wielu, wielu innych. All fashionably dressed and looking pretty, especially from afar:) Z bliska często te wszystkie "gwiazdy" wyglądają zaskakująco okropnie. 
But, putting the celebs aside, Hamptons is THE PLACE  to be in summer. 
Balenciaga, Hermes, Hugo Boss otwierają tu sezonowe butiki ku uciesze bogatych klientów, a właściciele drogich restauracji zacierają ręce. 
Hamptons to również miejsce gdzie widzi się dosłownie roje super samochodów . Setki sportowych Porches, Ferraris, Lamborghinis, ale też Bentley`e i Rolls Roys`y są na porządku dziennym.
Najbardziej popularny samochód tutaj to Range Rover.
Rano wszyscy, i to bez wyjątku, albo gonią do gymu, albo uprawiają jogging na lokalnych alejkach, nawet jeżeli są na wielkim kacu. 
Like they say - you gotta be fit to look good! 
Poza tym Hamptons to typowe letnisko: litry rose, and... grill baby, grill, whatever you want! 
Hamptons is about spending time with friends having good time. 
Na nasze szczęście mamy tu wielu znajomych who own or rent houses for the summer so almost every Friday after work we drive out there to have fun, fun and even more fun washed down with chilled rose:)))


A oto kilka ``domków letniskowych`` typowych dla Hamptons:


                               
Hot or not ???


I jeszcze parking przed lokalną siłownią:






DD dla La Lhoux prosto z ...Hamptons 
                                                              xoxo


28.05.2012


International Contemporary Furniture Fair, czyli czas oszczędzać...


W ubiegłym tygodniu odbyła się coroczna, 25-ta już, Wystawa Mebli Współczesnych, czyli ICFF.
Główna wystawa miała miejsce w Jacob Javitz Center and other shows all over the city. 
Na wystawę przybyła chyba cała furniture design Europa, głownie Włosi: Molteni, Minotti, B&B Italia, Alessi, Poltona Frau, Flos, Boffi - just to name a few. Oczywiście nie zabrakło designerskich  sław z branży jak Philippe Starck, Zaha Hadid, Ron Arad, Tom Dixon, Karim Rashid i wielu wielu innych, którzy prezentowali swoje ostatnie projekty. 
My bardzo się interesujemy furniture design i z przyjemnością onserwujemy coroczne innowacje.
Niektóre z nich nadają się wyłącznie do muzeum, niektóre, mimo, że  bardzo kreatywne, są także funkcjonalne i proste. Te bardzo chcielibyśmy mieć  w domu . Wszystkie prezentowane meble, i to zarowno kuchenne jak i użytkowe, mają one thing in common - są cholernie drogie. 
Dobrze jest odwiedzić wystawę w pierwszy dzień, pick a few things you like and  come back on the last day. Many companies bring prototypes or just showroom pieces which they don't wanna carry  back home so one can get great piece, sometimes for nothing. 
Kolejny plus wystawy to IMPREZY!
Każdy showroom, każdy salon z designerskimi meblami, urządza cocktail receptions dla swoich klientów i ludzi z branży.
Four days of going from one party to another.
Ocean, głównie włoskich win, piwa i prosecco, bo Włosi królują w tym biznesie.
Na nasze szczęście większość z tych showrooms mieści się w nowojorskim Soho, więc mogliśmy zaliczyć wszystkie imprezy, które nas interesowały.
W tym roku przyglądaliśmy się głownie meblom kuchennym i łazienkom. 
Oj, trzeba zacząć oszczędzać, w przyszłym roku planujemy renowację mieszkania, 
oszczędzać i to dużo ....


Molteni reception





DD dla La Lhoux prosto z NYC  
                                                              xoxo



10.05.2012


Shopping in NYC continued....


Na sample sale u  Jil Sander nie kupiłem nic.
Stałem godzinę w kolejce i po wejściu okazało się, że 95% to babskie szmaty, kilka par męskich butów ( na mnie, niestety, za małych ) i trochę zimowych ciuchów, ale tymi z kolei nie byłem zainteresowany.
Life is brutal sometimes...
Na szczęście kilka dni temu odbyła się , długo przez nas oczekiwana, Private Sale of Martin Margiela Paris ( my favourite ), DSquared  and Victor & Rolf.
Thank God pierwszego dnia wejście było `by invitation only`. Takowe z D posiadaliśmy, więc obyło się bez stania w kolejce i mogliśmy w spokoju obejrzeć ciuchy, buty i akcesoria.
Sale stuff from current collections. As usual more stuff for women, how bloody unfair, ale nie uchroniło nas to od zakupienia paru, uważam, całkiem dobrych numerów.



Marynarka z kolekcji DSquared w kolorze czerwonym ( ostre kolory w prawie każdej kolekcji na lato dla obu płci ) plus fantastycznie skrojone spodnie Martin Margiela.



Dodatek do outfitu to najmodniejsze obecnie sandały z szerokich pasków z oferty Victor&Rolf.
Lato w NYC prawie za rogiem  outfit przyda się więc na zbliżające się imprezy.


To sum it up: event całkiem udany.
Jedyny minus to oferowane rozmiary, głównie runway pieces since the sale took place in Margiela`s showroom.


That`s all for now.
Till the next Private Sale ( jesteśmy na mailing lists wielu sklepów:)

DD dla La Lhoux prosto z NYC  
                                                              xoxo



09.05.2012


Met Gala, czyli Fashion Oscars


W poniedziałek, w Metropolitan Museum of Art in NYC, odbył się doroczny Costume Institute Ball.
W tym roku fashion`s finest were celebrating Muccia Prada as well as Elsa Schiaparelli, who, together, comprise the Institute`s new exhibition `Impossible Conversation`.
Cena wejściówki, $ 25.000, 00 od łba, nie odstraszyła pięknych, sławnych i...bogatych.
Obecny był absolutnie każdy kto coś znaczy w świecie mody.
Na czerwonym dywanie nie zabrakło również gwiazd Hollywood.
Mieszkamy stosunkowo niedaleko od MMOA, ale wybraliśmy transmisję na żywo, ktorą oglądaliśmy siedząc wygodnie w domu i popijając nasz ulubiony argentyński Cabernet.
Oczywiście wiele pięknych kreacji, jak co roku, ale też sporo wpadek.
O jednej z nich głośno do dzisiaj. The person in question to nasza rodaczka Anja Rubik. Pojawiła się w kreacji Anthony Vaccarello z samym projektantem pod pachą:)
Biedulka, zapomniała zjeść przed wyjściem i wszystko wyglądało jakby głównym dodatkiem do całkiem sexownej kreacji były skóra i kości.
74% czytelników Style Magazine stwierdziło, że kreacja Anji była totalnym niewypałem.
Radzimy Anji, żeby może wybrała się na wakacje do Polski i troszke podtuczyła:)

P.S. Elsa Schiaparelli brand discontinued in the 1950s but is on the track to be revived by its current owner Diego Della Valle-president of Tod`s. Wkrótce więc można będzie zobaczyć nowe kreacje marki  Elsa Schiaparelli in her signature fuchsia pink.
Dodam jeszcze, że Schiaparelli miała dwie wnuczki. Jedna jest znaną modelką i aktorką, to Marisa Berenson, a druga, Berry, była żoną znanego z `Psycho` Anthony Perkins`a, zginęła 11 września 2009 roku w American Airlines Flight 11 when it crashed into WTC.

Na deser kilka najciekawszych i najbardziej kontrowersyjnych kreacji:





DD dla La Lhoux prosto z NYC  
                                                              xoxo


02.05.2012


Korespondencja kulturalno-oświatowa, czyli występy gościnne...


Rzadko bywamy na `gościnnych występach` gwiazd polskiej estrady, kina czy teatru...
Po pierwsze, to po tylu latach w USA nie jestem na bieżąco z who is who in Polish showbiz, po drugie, w Nowym Jorku dzieje się tyle, że naprawdę ciężko, o ile to w ogóle możliwe, byłoby zobaczyć wszystko co zobaczyć należy, wypada czy po prostu co zobaczyć się chce.
W ubiegłą środę dałem się namówić na TR Warszawa`s theatrical flop, based on Thomas Vinterberg`s Dogma 95 film,`Festen ( the Celebration )` w reżyserii Grzegorza Jarzyny.
Na początku miałem małe obiekcje, ale przeważyły całkiem dobre recenzje w lokalnej prasie, including, czytany i bardzo przeze mnie poważany NYT ( NYT review )
Recenzje dotyczyły głównie samego Grzegorza Jarzyny,znanego w NY jako `Polish avant-gardist` ( gościł w NYC już kilka razy ).
Jeśli chodzi o mnie, to było pierwsze doświadczenie z TR Warszawa.
Script adapted for stage by Vinterberg himself, a story about a Danish family reunion that goes very badly, is great. Samo życie.
W obsadzie sami wielcy: Ewa Dałkowska, Jan Peszek, Mariusz Benoit  i, co za niespodzianka : Danuta Szaflarska.
Wyżej wymienionych `wielkich` znam. Reszta obsady to nazwiska, które, wiem to z TVN24 online, w Polsce są teraz na topie: Andrzej Chyra, Magdalena Cielecka, Marek Kalita i Katarzyna Herman.
Stare aktorskie wygi wypadły całkiem dobrze, z nowych na wyróżnienie zasłużyli Chyra i Herman. Reszta, jak stwierdzili moi znajomi, a bit overacting on stage.
Sztuka była grana po polsku z napisami angielskimi.
Nie wiem dlaczego, ale nie mogłem się na poskim w ogóle skupić, więc czytałem napisy po angielsku.
Podsumowując: good directing i dobra scenografia.
Miejsce gdzie sztukę wystawiano( St Anne`s Warehouse na Brooklynie, pod kultowym Mostem Brooklińskim-świetne miejsce na pokazywanie awangardowej sztuki ) dodało spektaklowi magicznej oprawy.
My overall opinion : B+



DD dla La Lhoux prosto z NYC  
                                                              xoxo


29.04.2012


History in the making




Prom kosmiczny Enterprise na grzbiecie Boeing`a 747 robi rundę nad Manhattanem.!



DD dla La Lhoux prosto z  mojego IPhone`a i prosto z NYC  
                                                              xoxo


25.04.2012


Shopping in NYC


NY to chyba jedno z lepszych miast na świecie do robienia zakupów.
Można tu kupić wszystko, oczywiście gdy $$$ nie grają roli:)
Ale nawet gdy twój porfel nie jest wypchany możesz tu znalezć mnóstwo wyprzedaży: sample sales, private sales-you name it!
Najważniejsze to wiedzieć co, gdzie i kiedy.
Wherever you go, whatever you do, always carry your business card to give out in stores, galleries etc, and always put your name on the mailing list at such.
Most of the time you`ll be notified about upcoming events.
Dzisiaj , FIRST  EVER , Jil Sander sample sale!
Beloved minimalist!
Thank God she`s returning to design for the label she`s created.
DD uwielbia Jil Sander za prostote design`u, jakość i styl. Jedyny problem to ceny, bo Jil do najtańszych, niestety, nie należy. Wiele razy płaciliśmy full price za coś co bardzo nam się podobało- było warto !!!!
Ale gdy nadarza się okazja oszczędzenia kilku dolarów, why not, szczególnie gdy do wyboru są ciuchy z obecnej kolekcji.

Wish us good shopping then!



DD dla La Lhoux prosto z NYC  
                                                              xoxo



24.04.2012


Wednesday at `The Box`




The Box to dekadencki klub, super hot : burleska, gwiazdy, modelki i modele.
Dostanie się tam to nie lada wyczyn.
Mamy szczęście, że D zna jednego z menedżerów, więc wpadamy tam dość często, zazwyczaj pózno w nocy, i szczególnie jak mamy gości, bo to miejsce ZDECYDOWANIE warte pokazania.
Klub jest drogi. Za sam stół trzeba zapłacić od $800 do $1200, plus drinki- $20 a piece.
Ale jak już się jest w środku there are no limits to what you see: striptease na scenie, transwestyci, drag queens, akty seksualne, you name it! All the weirdos in the world gathered in one place:)
We środę natknęlismy się na Jude Law.  He was very low key, dressed very simply, with some blondie hanging off his shoulder, but we did not recognize her.
We were quite  surprised to notice that he does not belong to the tall crowd:)

W nowojorskich klubach i restauracjach  panuje niepisane prawo : nie nęka sie gwiazd, so we tried not to;)

Po środowym wyjściu do The Box dochodziliśmy do siebie aż do soboty...

The Box
189 Chrystie St
( b/t Delancey St & Rivington St )
Lower East Side
NY 10002
( 212) 982-9301


DD dla La Lhoux prosto z NYC  
                                                              xoxo



No comments:

Post a Comment